Wpis stanowi de facto drugą część jednego drugiego artykułu, czyli postaram się tu odpowiedzieć na pytanie: jak dobrze przeżyć święta Bożego Narodzenia?
Pierwsza część tekstu – wstęp i Wigilia
Prawosławne teksty liturgiczne Bożego Narodzenia w języku polskim (strony 25-39)
Prawosławne teksty liturgiczne Bożego Narodzenia w języku cerkiewnosłowiańskim
II ŚWIĘTA BOŻEGO NARODZENIA
Obchody zaczynamy de facto w nocy – każdy, na ile mu warunki cerkiewne, rodzinne i osobiste pozwalają. Jest to ciekawe, że jedno z największych i najbardziej tryumfalnych (choć przy jednoczesnym dobrowolnym poniżeniu Boga) zbawczych wydarzeń odbywa się w nocy; podobnie, jak to najwspanialsze, czyli Zmartwychwstanie… Przypominam jednak, że absolutnie najważniejszym momentem świętowania powinno być przyjęcie Eucharystii, tj. Priczastia, mając tym samym udział w Ciele i Krwi Pańskich. To dzięki Wcieleniu i Narodzeniu Syna Bożego jest to w ogóle możliwe. Wówczas sami stajemy się grotą betlejemską! To dla tego celu pościliśmy 40 dni od pokarmów pochodzenia zwierzęcego, walcząc modlitewnie. By być jak najbardziej gotowymi do udziału w świątecznej Liturgii, a pełny udział oznacza udział w Ciele i Krwi Chrystusa.
Stąd też czytając modlitwy przygotowawcze do Komunii w okresie świątecznym szczególnie się skupiam, robiąc znak krzyża, przy słowach: Jak zechciałeś w pustyni i w żłobie zwierzęcym spocząć, tak i teraz spocznij w żłobie mojej pozbawionej rozumu duszy i wejdź w moje zbrukane ciało (II modlitwa przygotowawcza, św. Jana Chryzostoma) oraz Jedyny czysty i niezniszczalny Panie, z powodu niewypowiedzianego miłosierdzia i miłości do człowieka przyjąłeś całą naszą naturę z czystego i dziewiczego łona, cudownie zrodziła Ciebie Matka przez ocienienie Ducha Bożego i z woli Ojca zawsze będącego, Chryste Jezusie, Mądrości Boża, pokoju i mocy (III modlitwa przygotowawcza, św. Symeona Metafrastesa). Z kolei po przyjęciu Eucharystii dodatkowo sobie mówię irmos IX pieśni Kanonu Bożego Narodzenia (tekst nieco niżej).
1. Kwestia modlitw porannych i wieczornych w okresie świątecznym
Jeśli byliśmy na jutrzni w nocy lub idziemy na nią rano, to nie ma potrzeby odmawiać modlitw porannych, gdyż one tylko streszczają jutrznię. Jeśli mamy drzemkę po nocnych nabożeństwach – to krótko się pomodlić, np. zrobić znak krzyża i powiedzieć troparion święty, żeby nie wstawać zupełnie bez modlitwy. Jeśli rano mamy samą Liturgię, to czytamy modlitwy poranne.
Ogółem proponuję do modlitw porannych i wieczornych w okresie od 25 do 31 grudnia włącznie dołączać te modlitwy, w języku, który preferujemy (tu podaję polski i cerkiewnosłowiański w zapisie grażdanki): Czytaj dalej „Jak dobrze przeżyć Wigilię Bożego Narodzenia i same Święta? (cz. II – Święta)”