Uwaga wstępna! Daty podaję według mineji, tj. kalendarza cerkiewnego – jeśli ktoś posługuje się starym stylem i nie pamięta faktycznych dat, a tylko te świeckie, to musi dodawać 13 dni. To, co piszę, wypływa z własnego doświadczenia, różnych zaobserwowanych tradycji – to tylko przykłady, nie żadna wyrocznia! Ufam jednak, że komuś może coś się z tego przydać, zwłaszcza żeby okres świąteczny się wyróżniał, by proza życia nas nie przygniatała, za to by co raz bardziej żyć Bożą Rzeczywistością. Bo o to chodzi przecież w życiu liturgicznym, a nawet ludowych obyczajach związanych z różnymi świętami i postami 😉
1. Podstawa to udział w nabożeństwach święta Spotkania Pańskiego (cs. Sretenje, potocznie również Gromnicznej). Ideałem jest, by być na wieczerni z litiją w wigilię święta (tj. 1 lutego) i ewentualnie jutrzni – obydwa nabożeństwa zawierają prawie wszystkie specjalne hymny święta, które pozwalają poznać jego treść i wczuć się w nie. Do tego to naturalne przygotowanie do Boskiej Liturgii. I to Liturgia jest najważniejsza, sprawowana w dniu święta (2 lutego), mimo że zawiera dosyć niewiele specjalnych hymnów i modlitw, ale tylko na niej można przyjąć Eucharystię – czyli Priczastie, to znaczy mieć faktyczny udział w wydarzeniach święta. Nie zawsze jednak możemy wziąć udział w jakimkolwiek nabożeństwie. Wówczas, wedle możliwości, warto być przynajmniej w okresie poświęcia (do 9 lutego włącznie) na jakimś nabożeństwie – sporo hymnów święta i tak usłyszymy.
Można też wysłuchać transmisji nabożeństw – wybór jest szeroki, w różnych językach i tradycjach lokalnych, sposobach śpiewu itd. Absolutnie NIE zastąpi to udziału we wspólnotowej modlitwie w świątyni, ale… Lepsze to, niż nic. Jeśli ktoś z rodziny albo znajomy udaje się na nabożeństwa, można poprosić tę osobę o przyniesienie chleba maczanego w winie z litiji i/lub prosfory z Liturgii, i po prostu spożyć je z namaszczeniem. Jeśli w dniu święta nie możemy być na Liturgii, napijmy się wody święconej rano, na czczo.
Gdy czytania Pisma Świętego – na wieczerni (Wj 13,1-13 oraz Iz 6,1-13 oraz Iz 19,1-21) i/lub jutrzni (Łk 2,25-32) i/lub Boskiej Liturgii (Hbr 7,7-17 oraz Łk 2,22-40) – w cerkwi, do której się wybieramy, są w niezrozumiałym dla nas języku, to przeczytajmy je sobie wcześniej, albo weźmy ich teksty (nawet zgrajmy na telefon czy Kindle’a), by je sobie śledzić w świątyni.
2. „Świątecznym gadżetem” Czytaj dalej „Jak dobrze przeżyć święto Ofiarowania Pańskiego?” →