Jak dobrze przeżyć Paschę i Tydzień Paschalny?

Uwaga wstępna! To, co piszę w tym cyklu, wypływa z własnego doświadczenia, różnych zaobserwowanych tradycji – to tylko przykłady, nie żadna wyrocznia! Ufam jednak, że komuś może coś się z tego przydać. A akurat pytania: Jak dobrze przeżyć Wielki Tydzień? Jak dobrze przeżyć Triduum Paschalne? Jak dobrze przeżyć Wielkanoc? pojawiają się co roku, właściwie u każdego wiernego. Tekst jest z perspektywy prawosławia rytu bizantyjskiego, ale myślę, że także inni chrześcijanie innych obrządków i wyznań mogą tu znaleźć coś dla siebie.

DSC_0079

Chrystus zmartwychwstał!
Tak naprawdę, gdy przeszliśmy należycie (a nawet: jakkolwiek!) drogę Przedpościa, Wielkiego Postu, Soboty Wskrzeszenia, Niedzieli Palmowej i Wielkiego Tygodnia, to odpowiedź powinna nasuwać się sama, wraz z usłyszeniem po raz pierwszych tych dwóch słów. Ludzie jednak lubią poradniki, i każdy z nas ma czasem jakieś rozterki. Więc podaję poniżej pewne sugestie… Czytaj dalej „Jak dobrze przeżyć Paschę i Tydzień Paschalny?”

Jak dobrze przeżyć święto Zwiastowania NMP?

Uwaga wstępna! Daty podaję według mineji, tj. kalendarza cerkiewnego – jeśli ktoś posługuje się starym stylem i nie pamięta faktycznych dat, a tylko te świeckie, to musi dodawać 13 dni. To, co piszę, wypływa z własnego doświadczenia, różnych zaobserwowanych tradycji – to tylko przykłady, nie żadna wyrocznia! Ufam jednak, że komuś może coś się z tego przydać, zwłaszcza żeby okres świąteczny się wyróżniał, by proza życia nas nie przygniatała, za to by co raz bardziej żyć Bożą Rzeczywistością. Bo o to chodzi przecież w życiu liturgicznym, a nawet ludowych obyczajach związanych z różnymi świętami i postami 😉

1. Podstawa to udział w nabożeństwach święta Zwiastowania Bogurodzicy. Ideałem jest, by być na wieczerni (lub powieczerzu) z litiją w wigilię święta (tj. 24 marca) i ewentualnie jutrzni – obydwa nabożeństwa zawierają prawie wszystkie specjalne hymny święta, które pozwalają poznać jego treść i wczuć się w nie. Do tego to naturalne przygotowanie do Boskiej Liturgii. I to Liturgia jest najważniejsza, sprawowana w dniu święta (25 marca), Jeśli będzie to dzień powszedni Wielkiego Postu, tj. okres od poniedziałku do piątku włącznie, to Liturgia będzie łączyć się z wieczernią, i będzie miała sporo specjalnych hymnów i jedne z najbardziej rozbudowanych czytań roku. Choćby już dla tej uczty duchowej warto być na tym nabożeństwie, jeśli tylko nie ma poważnych przeszkód. Jednak, przede wszystkim to na Liturgii możemy przyjąć Eucharystię – czyli Priczastie, a to oznacza faktyczny udział w wydarzeniach święta. Nie zawsze jednak możemy przyjść na jakiekolwiek nabożeństwo. Co wtedy? W przypadku Zwiastowania to trudna sprawa, gdyż święto trwa raptem dwa dni, i jego drugi dzień, jeśli nie wypada w sobotę lub niedzielę, nie przewiduje Liturgii. A więc, w praktyce, w większości parafii drugiego dnia święta nie będzie żadnego nabożeństwa. Jeśli jednak będzie – to zachowa ono wielkopostny charakter, i tylko część hymnografii będzie świąteczna, a Eucharystia nie będzie udzielana, no chyba że to środa, piątek albo wspomniane sobota lub niedziela.

predblagoveshvysokdechani14theeuw

Można też wysłuchać transmisji nabożeństw – wybór jest szeroki, w różnych językach i tradycjach lokalnych, sposobach śpiewu itd. Absolutnie NIE zastąpi to udziału we wspólnotowej modlitwie w świątyni, ale… Lepsze to, niż nic. Pamiętajmy też jednak, iż w przypadku tego święta istnieją przeróżne Czytaj dalej „Jak dobrze przeżyć święto Zwiastowania NMP?”

Jak dobrze przeżyć święto Ofiarowania Pańskiego?

Uwaga wstępna! Daty podaję według mineji, tj. kalendarza cerkiewnego – jeśli ktoś posługuje się starym stylem i nie pamięta faktycznych dat, a tylko te świeckie, to musi dodawać 13 dni. To, co piszę, wypływa z własnego doświadczenia, różnych zaobserwowanych tradycji – to tylko przykłady, nie żadna wyrocznia! Ufam jednak, że komuś może coś się z tego przydać, zwłaszcza żeby okres świąteczny się wyróżniał, by proza życia nas nie przygniatała, za to by co raz bardziej żyć Bożą Rzeczywistością. Bo o to chodzi przecież w życiu liturgicznym, a nawet ludowych obyczajach związanych z różnymi świętami i postami 😉

1. Podstawa to udział w nabożeństwach święta Spotkania Pańskiego (cs. Sretenje, potocznie również Gromnicznej). Ideałem jest, by być na wieczerni z litiją w wigilię święta (tj. 1 lutego) i ewentualnie jutrzni – obydwa nabożeństwa zawierają prawie wszystkie specjalne hymny święta, które pozwalają poznać jego treść i wczuć się w nie. Do tego to naturalne przygotowanie do Boskiej Liturgii. I to Liturgia jest najważniejsza, sprawowana w dniu święta (2 lutego), mimo że zawiera dosyć niewiele specjalnych hymnów i modlitw, ale tylko na niej można przyjąć Eucharystię – czyli Priczastie, to znaczy mieć faktyczny udział w wydarzeniach święta. Nie zawsze jednak możemy wziąć udział w jakimkolwiek nabożeństwie. Wówczas, wedle możliwości, warto być przynajmniej w okresie poświęcia (do 9 lutego włącznie) na jakimś nabożeństwie – sporo hymnów święta i tak usłyszymy.

IMG_20230202_100952

Można też wysłuchać transmisji nabożeństw – wybór jest szeroki, w różnych językach i tradycjach lokalnych, sposobach śpiewu itd. Absolutnie NIE zastąpi to udziału we wspólnotowej modlitwie w świątyni, ale… Lepsze to, niż nic. Jeśli ktoś z rodziny albo znajomy udaje się na nabożeństwa, można poprosić tę osobę o przyniesienie chleba maczanego w winie z litiji i/lub prosfory z Liturgii, i po prostu spożyć je z namaszczeniem. Jeśli w dniu święta nie możemy być na Liturgii, napijmy się wody święconej rano, na czczo.

Gdy czytania Pisma Świętego – na wieczerni (Wj 13,1-13 oraz Iz 6,1-13 oraz Iz 19,1-21) i/lub jutrzni (Łk 2,25-32) i/lub Boskiej Liturgii (Hbr 7,7-17 oraz Łk 2,22-40) – w cerkwi, do której się wybieramy, są w niezrozumiałym dla nas języku, to przeczytajmy je sobie wcześniej, albo weźmy ich teksty (nawet zgrajmy na telefon czy Kindle’a), by je sobie śledzić w świątyni.

2. „Świątecznym gadżetem” Czytaj dalej „Jak dobrze przeżyć święto Ofiarowania Pańskiego?”

Jak dobrze przeżyć Wigilię Objawienia Pańskiego i same Święta?

Uwaga wstępna! Daty podaję według mineji, tj. kalendarza cerkiewnego i ksiąg liturgicznych – jeśli ktoś posługuje się starym stylem i nie pamięta faktycznych dat, a tylko te świeckie, to musi dodawać 13 dni. To, co piszę, wypływa z własnego doświadczenia, różnych zaobserwowanych tradycji – to tylko przykłady, nie żadna wyrocznia! Ufam jednak, że komuś może coś się z tego przydać…

WSTĘP
Mimo faktu, iż po Passze jest to najstarsze święto, i równe rangą Bożemu Narodzeniu – pierwotnie zresztą się z nim łączyło, i liczne ślady tego zachowały się do dzisiaj – już raczej nie jest to przedmiotem tekstów gazetkowych, nagłówków internetowych itp. Albo mamy tylko materiały medialne o Orszakach Trzech Króli, albo o „prawosławnym morsowaniu”, tj. kąpielach w kreszczeńskiej wodzie, tzn. pobłogosławionej w ramach obrzędu wielkiego poświęcenia wody. A jednak przygotowywaliśmy się w Adwencie-Poście Bożonarodzeniowym także do tego święta, co zresztą dobrze widać w niektórych rytach wschodnich jak i zachodnich, gdzie przewijała się postać świętego Jana Chrzciciela.

324471703_559003436119619_2508941381874269646_n

Zanim więc przejdę do tytułowych dni, przypominam o Czytaj dalej „Jak dobrze przeżyć Wigilię Objawienia Pańskiego i same Święta?”

Jak dobrze przeżyć 31 grudnia i 1 stycznia, czyli święto Obrzezania Pańskiego?

WSTĘP
Pierwszy stycznia to państwowy Nowy Rok. Tak, tylko państwowy – cerkiewny, prawosławny nowy rok wypada 1 września (i 1 września wypada 14 września dla tych posługujących się starym stylem). Prawosławny nowy rok zatem to ani 1 stycznia, ani 14 stycznia… Tak samo prawosławny Sylwester to nie jest ani 31 grudnia, ani 13 stycznia – gdyż pamięć tego świętego papieża rzymskiego 2 stycznia 😉 Już bardziej pasuje do tych nazw termin „Małanka”, gdyż faktycznie 31 grudnia w kalendarzu liturgicznym poświęcony jest św. Melanii (i 31 grudnia w starym stylu wypada 13 stycznia).
Niezależnie od tego, czy posługujemy się nowy stylem (jak ja) czy też starym stylem, Obrzezanie Pańskie – które według mineji (księgi liturgicznej świąt stałych) wypada 1 stycznia – i poprzedzający je wieczór nie zawsze prosto należycie obchodzić żyjąc „w świecie”. W kontekście dat 31 grudnia i 1 stycznia dla starostylnych występuje jeszcze dodatkowy problem, a mianowicie taki, że dla nich trwa post; jednak, jako że ten kłopot jest mi obcy, to będę się tu tylko minimalnie wypowiadać. Osoba nowostylna w Polsce może też mieć dodatkowy problem z innego tytułu – brak nabożeństw świątecznych w okolicy. Jak sobie poradzić, gdy nie możemy pójść na służby z takich albo innych powodów (będzie to dotyczyć obydwu wariantów kalendarza)? O tym między innymi będzie ten tekst. Rzecz jasna, każde zagadnienie zostaje tylko nakreślone i przedstawione tu propozycje nie stanową wyroczni.

binecuvantare-la-inceput-de-an-in-catedrala-patriarhala-239940

31 GRUDNIA
Poranek to oddanie (zakończenie) święta Narodzenia Pańskiego. Nie jest to jednak zakończenie okresu Bożonarodzeniowego jako takiego – dalej trwa okres bez postu i Świętych Dni aż do 4 stycznia włącznie, do tego mamy jeszcze cały okres poświęcia Epifanii (do 14 stycznia włącznie). Więc dalej możemy mieć ikonę Narodzenia Jezusa Chrystusa w zaszczytnym miejscu, ozdoby itd. – pewne pozostałości nawet do święta Ofiarowania Pańskiego (2 lutego), jeśli w międzyczasie nie zacznie się już Przedpoście wprowadzające do Wielkiego Postu.

Dlatego tego dnia proponuję zarówno do modlitw porannych i wieczornych dołączać te Bożonarodzeniowe, o czym więcej tutaj (punkt nr 1).

Jednak pytaniem, które może nas najbardziej nurtować – co robić wieczorem tego dnia? Poniżej garść wariantów: Czytaj dalej „Jak dobrze przeżyć 31 grudnia i 1 stycznia, czyli święto Obrzezania Pańskiego?”

Jak dobrze przeżyć Wigilię Bożego Narodzenia i same Święta? (cz. II – Święta)

Wpis stanowi de facto drugą część jednego drugiego artykułu, czyli postaram się tu odpowiedzieć na pytanie: jak dobrze przeżyć święta Bożego Narodzenia?

Pierwsza część tekstu – wstęp i Wigilia

Prawosławne teksty liturgiczne Bożego Narodzenia w języku polskim (strony 25-39)

Prawosławne teksty liturgiczne Bożego Narodzenia w języku cerkiewnosłowiańskim

II ŚWIĘTA BOŻEGO NARODZENIA
Obchody zaczynamy de facto w nocy – każdy, na ile mu warunki cerkiewne, rodzinne i osobiste pozwalają. Jest to ciekawe, że jedno z największych i najbardziej tryumfalnych (choć przy jednoczesnym dobrowolnym poniżeniu Boga) zbawczych wydarzeń odbywa się w nocy; podobnie, jak to najwspanialsze, czyli Zmartwychwstanie… Przypominam jednak, że absolutnie najważniejszym momentem świętowania powinno być przyjęcie Eucharystii, tj. Priczastia, mając tym samym udział w Ciele i Krwi Pańskich. To dzięki Wcieleniu i Narodzeniu Syna Bożego jest to w ogóle możliwe. Wówczas sami stajemy się grotą betlejemską! To dla tego celu pościliśmy 40 dni od pokarmów pochodzenia zwierzęcego, walcząc modlitewnie. By być jak najbardziej gotowymi do udziału w świątecznej Liturgii, a pełny udział oznacza udział w Ciele i Krwi Chrystusa.

Stąd też czytając modlitwy przygotowawcze do Komunii w okresie świątecznym szczególnie się skupiam, robiąc znak krzyża, przy słowach: Jak zechciałeś w pustyni i w żłobie zwierzęcym spocząć, tak i teraz spocznij w żłobie mojej pozbawionej rozumu duszy i wejdź w moje zbrukane ciało (II modlitwa przygotowawcza, św. Jana Chryzostoma) oraz Jedyny czysty i niezniszczalny Panie, z powodu niewypowiedzianego miłosierdzia i miłości do człowieka przyjąłeś całą naszą naturę z czystego i dziewiczego łona, cudownie zrodziła Ciebie Matka przez ocienienie Ducha Bożego i z woli Ojca zawsze będącego, Chryste Jezusie, Mądrości Boża, pokoju i mocy (III modlitwa przygotowawcza, św. Symeona Metafrastesa). Z kolei po przyjęciu Eucharystii dodatkowo sobie mówię irmos IX pieśni Kanonu Bożego Narodzenia (tekst nieco niżej).

10_31. Kwestia modlitw porannych i wieczornych w okresie świątecznym
Jeśli byliśmy na jutrzni w nocy lub idziemy na nią rano, to nie ma potrzeby odmawiać modlitw porannych, gdyż one tylko streszczają jutrznię. Jeśli mamy drzemkę po nocnych nabożeństwach – to krótko się pomodlić, np. zrobić znak krzyża i  powiedzieć troparion święty, żeby nie wstawać zupełnie bez modlitwy. Jeśli rano mamy  samą Liturgię, to czytamy modlitwy poranne.

Ogółem proponuję do modlitw porannych i wieczornych w okresie od 25 do 31 grudnia włącznie dołączać te modlitwy, w języku, który preferujemy (tu podaję polski i cerkiewnosłowiański w zapisie grażdanki): Czytaj dalej „Jak dobrze przeżyć Wigilię Bożego Narodzenia i same Święta? (cz. II – Święta)”

Jak dobrze przeżyć Wigilię Bożego Narodzenia i same Święta? (cz. I – Wigilia)

WSTĘP
Odpowiedzi na to pytanie możemy czasem nawet znaleźć w świeckich artykułach naukowych czy kolorowej prasie, gdzie jednak tematem dominującym będzie „Jak poczuć magię Świąt?” czy coś w ten deseń. Obok tego znajdziemy poradniki jak usadzić gości, jak ozdobić dom i stół wigilijny oraz przeróżne przepisy kulinarne – zarówno „tradycyjne”, jak i „nowoczesne”.

22739

Czy o to w tym wszystkim chodzi? Oczywiście, że nie. Czy nie jest to ważne? Tego też nie mówię, bo detale budują całość. Święto Wcielenia Syna Bożego jest nauką człowieczeństwa i relacji międzyludzkich, więc takie aspekty są bardzo ważne w jego przeżywaniu. Odpowiednie budowanie świątecznej atmosfery poprzez różne dodatki też przyczynia się do przeżywania – przecież nawet w cerkwiach przyczepiamy iglaste gałązki do świeczek służby liturgicznej i stawiamy kwiaty tzw. gwiazdy betlejemskiej. Bóg staje się człowiekiem, i dociera do nas poprzez wszystkie zmysły, byśmy się przebóstwiali. I w życiu duchowym także ważne są wszystkie detale. Jeśli będziemy pamiętać o tych dwóch kwestiach oraz symbolice poszczególnych elementów i tradycji – to wszystko jest w jak najlepszym porządku. Wreszcie, potrawy – tak, one też są istotne. Jak pisze wielki współczesny arabski prawosławny teolog, metropolita Jerzy (Khodr): Święto to przełamanie powtarzanego czasu. Święto to wyjście do absolutu, oczekiwania i nadziei, do radości; do antycypującego uczestnictwa wierzącego ludu w staniu się tym, co nastąpi, gdy przyjmiesz Boga. Nowe ubrania i dobre jedzenie są obrazem duchowych cudowności, które zstępują na nas poprzez świętowanie.

Nawet jednak „cerkiewnie” można podejść do tego tematu w różny sposób. Bazując na tekstach liturgicznych, udzielając porad praktyczno-liturgicznych, rozważając duchowo treść tych Świąt… Wszystko to jest ważne, i postaram się to zawrzeć w tym tekście.

I wreszcie: czy Czytaj dalej „Jak dobrze przeżyć Wigilię Bożego Narodzenia i same Święta? (cz. I – Wigilia)”