Uwaga wstępna! Rachuba czasu jest według aktualnych praktyk, gdzie pory części nabożeństw są poprzesuwane, a nie według rachuby cerkiewnej, tzn. typikonu/ustawu i Triody. To, co piszę w tym cyklu, wypływa z własnego doświadczenia, różnych zaobserwowanych tradycji – to tylko przykłady, nie żadna wyrocznia! Ufam jednak, że komuś może coś się z tego przydać. A akurat pytania: Jak dobrze przeżyć Wielki Tydzień? Jak dobrze przeżyć Triduum Paschalne? pojawiają się co roku, właściwie u każdego wiernego. Tekst w pierwszej kolejności mówi o obchodzeniu Wielkiego Czwartku w prawosławiu rytu bizantyjskiego, ale myślę, że także inni chrześcijanie innych obrządków i wyznań mogą tu znaleźć coś dla siebie.
Ogółem, Wielki Czwartek powinien się jawić rano jako swoista ulga, poczucie świątecznego dnia, ten pierwszy dzień Przaśników, początek Paschy – co odzwierciedlają cerkiewne nabożeństwa na ten czas, obyśmy byli nie tylko obserwatorami, ale faktycznie w to weszli, a tu trzeba i otwarcia na Boga, i świadomości celebrowanych służb. Wielki Czwartek przychodzi po trzech pierwszych trudnych dniach Wielkiego Tygodnia, mających formę ostatecznych rekolekcji – Chrystus naucza w Jerozolimskiej Świątyni publicznie, w tym nas – a także co raz bardziej napiętej atmosfery z racji ciężkich słów Stwórcy padających wobec elit żydowskich – gdzie i my powinniśmy te uwagi odnieść do swojego życia religijnego i moralnego. Tutaj już Jezus pozostaje ze Swoimi najbliższymi, z nimi ma spożyć Paschę – i my powinniśmy po całej drodze Przedpościa, Wielkiego Postu, Soboty Wskrzeszenia Łazarza, Niedzieli Palmowej oraz trzech ostatnich dni być w gronie tych najbliższych, przyjaciół Syna Bożego. Duchowo, trwając – na ile to możliwe przy codziennych obowiązkach – w modlitwie. A przede wszystkim eucharystycznie, co bardziej opiszę poniżej.
Prawosławne teksty nabożeństw wielkoczwartkowych w języku cerkiewnosłowiańskim
1. W świętym kącie lub innym zaszczytnym miejscu wystawmy ikonkę lub ikonę Mistycznej Wieczerzy – może być nawet mała, papierowa. I tego dnia módlmy się przed nią. Jeśli mamy „na stałe” gdzieś w domu taką ikonę – to stańmy przed nią do modlitwy.
2. Zamiast modlitw porannych proponuję Czytaj dalej „Jak dobrze przeżyć Wielki Czwartek?”